Wiadomości

Podarował dziewczynie skradziony rower

Data publikacji 09.02.2015

W miniony piątek mieszkanka Lublińca zgłosiła kradzież roweru. Dzięki natychmiastowej reakcji mundurowych, po południu złodzieje zostali zatrzymani. Okazało się, że jeden z nich sprzedał już rower znajomemu, a ten...podarował go swojej dziewczynie. Wieczorem rower wrócił do właścicielki, a złodzieje usłyszeli zarzuty.

W miniony piątek 22-letnia kobieta poinformowała o kradzieży roweru, do której doszło w godzinach rannych na ul. Św. Mikołaja w Lublińcu. Właścicielka skradzionego maxima oszacowała jego wartość na 1500 zł. Po przyjęciu zgłoszenia, mundurowi natychmiast wyruszyli na poszukiwania amatorów cudzego mienia. Zeznania świadków i znajomość lokalnego środowiska pozwoliły na zatrzymanie sprawców, którymi okazali się dobrze już znani policjantom 20 i 15-latek z Lublińca. Po dokonaniu kradzieży, 20-latek zabezpieczył rower w pomieszczeniu gospodarczym, a kilka godzin później sprzedał 35-letniemu sąsiadowi za 150 zł. Ten zadowolony z udanej transakcji....podarował rower swojej dziewczynie. Nowa właścicielka jednośladu, postanowiła upewnić się czy nie pochodzi z kradzieży i w tym celu zgłosiła się do komendy. Sprawdzenia w policyjnych systemach potwierdziły, że nie były to nieuzasadnione wątpliwości. Okazało się bowiem, że jej nowy rower, został skradziony tego dnia rano. Policjanci zabezpieczyli jednoślad, który następnie przekazali właścicielce, a złodzieje usłyszeli już zarzuty. 15-latek za swój czyn odpowie przed sądem rodzinnym.

Powrót na górę strony