Marihuana zabezpieczeniem na przyszłość?
Lublinieccy policjanci wspólnie z funkcjonariuszami z Katowic przeprowadzili działania mające na celu ograniczenie przestępczości na terenie powiatu lublinieckiego. Mundurowi kontrolowali miejsca grupowania się młodzieży, sprawdzali czy kierujący pojazdami nie prowadzą pod wpływem alkoholu oraz patrolowali miejsca, w których dochodziło do włamań i kradzieży. Podczas działań policjanci zatrzymali dwie osoby i zabezpieczyli ponad 60 gramów marihuany.
W miniony piątek po 21.00, wywiadowcy z Oddziału Prewencji Policji w Katowicach zatrzymali do kontroli drogowej kierującego bmw. Uwagę kontrolujących zwróciło nerwowe zachowanie kierowcy. Okazało się, że 22-letni mieszkaniec Ciasnej kierował samochodem bez uprawnień oraz nie okazał dokumentu potwierdzającego opłatę obowiązkowego ubezpieczenia. Policjanci ukarali mężczyznę kilkuset złotową grzywną. W trakcie sporządzania dokumentacji, 22-latek zabrał leżące na tylnej kanapie kartonowe pudełko i zaczął uciekać. Mundurowi podjęli pieszy pościg, który po chwili zakończył się zatrzymaniem zbiega. Przyczyną tego desperackiego kroku okazała się być zawartość pudełka, stanowiąca ponad 60 gramów marihuany. Policjanci zabezpieczyli narkotyk i zatrzymali 22-latka. Zajmujący się tą sprawą śledczy ustalili, że kilka sadzonek wyhodowała w swoim mieszkaniu... siostra zatrzymanego. 21-letnia mieszkanka Sierakowa została zatrzymana w sobotę rano. Kobieta wyjaśniła, że pieniądze uzyskane z ewentualnej sprzedaży narkotyku, miały stanowić swoistego rodzaju zabezpieczenie finansowe na tzw. „czarną godzinę”. 22-latek usłyszał już zarzut posiadania narkotyków a jego siostra odpowie jeszcze za udzielanie środków odurzających. Niebawem o dalszym losie rodzeństwa zdecyduje prokurator. Za posiadanie znacznej ilości środków odurzających grozi im 5 lat więzienia.