Zdenerwował go internet, więc zniszczył skrzynkę z przewodami
Lublinieccy policjanci zatrzymali wandala, który zniszczył rozdzielnię w jednym z bloków na ulicy św. Anny w Lublińcu. Straty oszacowano na kilkaset złotych. Możliwe, że uszkodzenia dokonał dwukrotnie w ciągu jednego dnia. 34-latkowi grozi teraz 5 lat więzienia.
Do zdarzenia doszło wczoraj wieczorem. Kilka minut przed 19.00, mieszkaniec bloku przy ul. św. Anny w Lublińcu, zaniepokojony brakiem połączenia z internetem zszedł do piwnicy, aby sprawdzić przyczynę zakłóceń. Pomieszczenie, w którym znajdowała się się skrzynka z przewodami było jednak zamknięte od środka. Podejrzewając, że ktoś może znajdować się wewnątrz, mężczyzna powiadomił dyżurnego jednostki policji i na miejsce skierowano patrol. Przybyli na miejsce policjanci zatrzymali 34-letniego mieszkańca tego bloku. Wandal przyznał się do zniszczenia skrzynki i znajdujących się wewnątrz światłowodów, tłumacząc, że to internet go zdenerwował. W rozmowie ze zgłaszającym, policjanci ustalili, że tego dnia około 15.00 także nastąpiła przerwa w połączeniu z siecią. Po przyjeździe serwisantów okazało się, że przyczyną było uszkodzenie tej samej skrzynki. Usterkę usunięto i internet ponownie działał bez zakłóceń do godz. 19.00. Nerwowego internautę zatrzymano. Niebawem o swoim niezadowoleniu z działania internetu będzie mógł opowiedzieć prokuratorowi. Za popełniony czyn grozi mu teraz 5 lat więzienia.