Wiadomości

Miniony weekend w Powiecie Lublinieckim

Data publikacji 26.06.2017

Podczas minionego weekendu lublinieccy policjanci dbali o bezpieczeństwo uczestników Dni Lublińca oraz osób udających się na letni wypoczynek. Uroczystości przebiegły bez zakłóceń, a na drogach nie doszło do poważnych zdarzeń drogowych. Niestety nie zabrakło kierowców bez wyobraźni, którzy nawet dwukrotnie przekroczyli dopuszczalną prędkość, kierowali nie mając uprawnień, wbrew sądowym zakazom czy pod wpływem alkoholu.

Wzmożone działania lublinieckich mundurowych w minionych dniach przyniosły oczekiwane rezultaty. Podczas licznych imprez plenerowych zorganizowanych w ramach Dni Lublińca nie odnotowano incydentów i przypadków zakłócenia uroczystości. Wzmożone kontrole spowodowały , że spokojnie było też na drogach. Niestety, nie zabrakło kierujących, którzy zdecydowali się prowadzić auto pod wpływem alkoholu, nie mając uprawnień czy wbrew sądowym zakazom.

Pierwszego kierowcę, który zlekceważył obowiązujące przepisy, policjanci zatrzymali wieczorem w piątek na odcinku drogi pomiędzy Koszęcinem a Wierzbiem. Kierowca audi został zatrzymany z uwagi na jazdę bez świateł. Po sprawdzeniu w policyjnych systemach okazało się, że 40-latek nie posiada uprawnień do kierowania oraz nie opłacił obowiązkowego ubezpieczenia. Kilka minut później w Herbach, mundurowi zatrzymali kierującego motorowerem, który zlekceważył obowiązek jazdy w hełmie ochronnym. Podczas kontroli okazało się, że motorower nie ma tablicy rejestracyjnej, a kierujący 29-latek z Herb jest pod wpływem alkoholu. Niechlubnym „bohaterem” tego dnia okazał się jednak 30-latek z Koszęcina. Podczas kontroli okazało się, że kierowca ma sądowy zakaz kierowania pojazdami i.... ponad 2,5 promila w organizmie. Ostatni nieodpowiedzialny kierowca podczas minionego weekendu został zatrzymany w nocy na ulicy 11-Listopada w Lublińcu. 31-latek będąc pod wpływem alkoholu kierował skuterem. Przeprowadzone badanie wykazało ponad 2 promile alkoholu.

Wczoraj, pośpiech i nadmierna prędkość skutkowały zatrzymaniem prawa jazdy dwóm kierowcom. W Lisowie policjanci zatrzymali do kontroli kierującego mercedesem. 43-latek z Opola w terenie zabudowanym przekroczył dopuszczalną prędkość o 53 km/h. Podobna sytuacja miała miejsce w Herbach. Kierująca volvo 45-letnia Warszawianka w terenie zabudowanym jechała z prędkością 104 km/h.

Policjanci apelują o rozwagę i ostrożność. Ładna pogoda i dobre warunki drogowe sprawiają, że kierowcy tracą czujność i jeżdżą szybciej. Pamiętajmy jednak, że brak rozwagi, nadmierna prędkość czy alkohol może doprowadzić do tragedii. 

Powrót na górę strony